czwartek, 10 września 2015

przyczyny

Możemy sobie dyskutować o przyczynach, a nawet praprzyczynach tego co się obecnie dzieje u brzegów Europy I w niej samej, ale na przyczyny nie mamy wpływu, więc dyskusja raczej powinna dotyczyć skutków, a tu już jest trochę lepiej.
Zebrała się Grupa Wyszehradzka I twardo powiedziała “nie” Brukseli I Berlinowi. Krok w dobrym kierunku.
Premier Czech Bohuslav Sobotka:”Jesteśmy gotowi do pomocy Węgrom, bo one przyjęły więcej uchodźców niż Włochy czy Grecja, natomiast jeśli chodzi o inne państwa, to my będziemy decydować kogo, kiedy i w jakiej liczbie przyjąć. Chcemy pomagać, ale dobrowolnie powiedział.
Premier Węgier Viktor Orban: “Nie możemy ponosić konsekwencji czyichś czynów.  obowiązkowe limity są nierealne, a porozumienia wewnątrz unijne w ogóle nie funkcjonują.
Premier RP, Ewa Kopacz: “Uchodźców ciągle przybywa, czy związku z tym Komisja Europejska będzie się zbierać co miesiąc, by ustalać nowe?”Decyzja Grupy Wyszehradzkiej, reprezentującej 63 mln obywateli (oj jakby się tu przydała Rumunia ze swoimi 23. milionami) i przypadająca im liczba głosów w KE, nie tylko znaczy więcej niż jedno państwo, jest znacznie bardziej wyrazista niż głos pojedynczego państwa, to jest poważny blok i jakikolwiek można sobie nazywać pojedyncze państwa ksenofobicznymi, tak „bloku” lepiej nie obrażać – ten „blok” to realna siła, na tyle realna, że może się urwać ze smyczy, a jeszcze do tego może zyskać sympatię mieszkańców innych krajów, więc spodziewam się, że naciski Merkelowej złagodnieją.
Chciałbym zwrócić uwagę blogowych pięknoduchów, którzy instynkt samozachowawczy normalnych ludzi piętnują jako ksenofobię, a ich samych wyzywają od prymitywów, że powinni na jakiś czas opuścić swoje towarzystwo i pomieszkać trochę w jakiejś egzotycznej „community”, najlepiej wśród muzułmanów, albo bardzo blisko. Oczywiście taki pięknoduch powie: „Tak, pomieszkałem 20, 30, 50 lat wśród 100 tysięcy muzułmanów i każdy z nich niemiłosiernie rabował budżet państwa, ale przecież, te 100 tysięcy, to nie wszyscy muzułmanie, nie każdy okrada system.” Tak, to prawda, martwi wyznawcy Allacha tego nie robią.
Okradają, a do tego kierują się własnymi prawami – w Wielkiej Brytanii 85 sądów koranicznych, które niby są podrzędne wobec brytyjskiego, prawa, ale… nie są, nagminnie go nie przestrzegają stosując się do wyroków sądów koranicznych.
Niedawno, ktorymś z blogów, na ktorym termat dostyczył uchdoźców, jakiś piękonoduch ironizował:”Pokażcie mi państwo europejskie, w którym wprowadzono szariat.”
No, wiadomo, że takiego państwa nie ma, ale jest państwo w państwie i ono stosuje własne prawo.
Premier Słowacji Robert Fico:„To nie Grupa Wyszehradzka jest winna obecnemu kryzysowi,mimo to gotowi pomóc wysyłając specjalistów, i sprzęt oraz środki finanasowe do krajów, które wzięły na siebie główny cios migracyjny – do Grecji, Włoch i Węgier, a także do Turcji, Libii, Jordanii, gdzie napływają uchodźcy z Syrii.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz