niedziela, 1 kwietnia 2018

ściany

jestem totalnie na nie, ale to tylko gust, też od początku czyli od projektu robiłem wszystko sam oczywiście do papierków był potrzebny projektant z uprawnieniami który dołożył swoje 5 groszy, niewiele napisałeś o konstrukcji ścian więc trudno się wypowiedzieć ale coś mi się zdaje że ta energooszczędność będzie tylko w marzeniach, liczyłeś ozc?Nie liczyłem ozc. Nie mam za bardzo czasu. Z chęci do ruszania mózgownicą też już opadłem. 3 miesiące przez zimę robiłem projekt wykonawczy.
Dom będę oczywiście budował w ekipie 2 osobowej w większości czasu: ja+ojciec, ja +opłacany znajomy.
Ściana fundamentowa: beton, XPX 12cm, beton.
Cokół: bloczki betonowe, XPS 18cm, bloczki betonowe, okładzina kamienna.
Ściana zewnętrzna: grupa silikaty 24cm, 18cm wełna rockton, 3cm pustka, cegła cekobud zendra czerwona.W trakcie  przepychanie kanalizacji   kolejnego z kolei kryzysiku w stylu : ja pie..le już nie mogę patrzeć na te cegły, dla odmiany zabrałem się za wycinkę lasu modrzewiowego.
Kolejny miesiąc roboty + miesiąc porządki ,koparka do wykopania pni i teren był przygotowany.
Podłoga na gruncie: 20cm XPS
Strop parteru : monolitycznyPozwolenie na budowę już jest. Jeśli ktoś z okolic Mikołowa, Orzesza, Łazisk szuka architekta to mogę na priva podpowiedzieć kogo nie brać.
Jest taki jeden istny który mi przesunął termin budowy o niecały rok.

Choroba mnie dopadła i z bezczynności, oraz po przeczytaniu pewnego postu Netbita stwierdziłem że założę dziennik. Można komentować ,ganić, chwalić, oceniać. Domek trochę nietypowy jak na polskie realia. Ważne że mi się podoba, żonce....mojemu chomikowi.
Mam nadzieję że jak rzucę się w wir budowlany (bo na razie powoli wychodzę z wiru rozbiórkowo, porządkowo wycinkowego ) to nie zapomnę o dzienniku.
Strop piętra: belki drewniane
Ocieplenie stropu piętra : 45cm Ekofiber - włókno celulozowe
Okna: U=0,7-0,8.
Stryszek nieocieplony.Jako że obok domu na działce mam 150 letni budynek z salą 10,5x10,5m wystarczyło posprzątać.
Ale co to za porządki były.
3lata wynosiłem rozbierałem rozcinałem, przekładałem zawartość totalnie zagraconej budy i wyszło z tego 10ton złomu, 100m przestrzennych drewna, kabliska złom elektroniczny, deski, stare okna...słowem wszystko co można znaleźć na przyzwoitym złomowisku.
W między czasie pojawiła się partnerka teraz już małżonka.
Plany się pozmieniały: budynek zmodernizuje, starszą część podniosę do pełnego piętra, salę zostawię. Ocieplę, osuszę i będzie git.
Niestety nie dostałem pozwolenia od dróg na lokalizację okien i poszerzenie budynku o ocieplenie.
Nawet dobrze bo jak zacząłem skuwać tynki to mym oczom okazały się kiepskiej jakości mury starej części.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz